J ak co roku na wiosnę kobiety rozpoczynają porządki wiosenne. Niektóre wywieszone przez parapet pucują okna, inne krochmalą zasłony a jeszcze inne robią przemeblowanie...w życiu.
Nigdy nie należałam do kobiet, które mają ambicji zostania Perfekcyjną Panią Domu, chociaż takie Panie serdecznie całuję i podziwiam.Nie mniej jednak wiem, że każda zmiana w życiu powinna si.ę wiązać z symbolicznym sprzątaniem. Na czym polega?
Znam osoby, które pracują na tak zwanym "home office", czyli zdalnie z zacisza domowego. Ich czas pracy często jest rozchwiany i niekonkretny, bo siedząc w domu ciężko jest oprzeć się pokusie pójścia do lodówki, pomalowania paznokci czy innych mniej formalnych czynności. Nagle okazuje się bowiem, że nasz nudny pokój, który znamy na wylot jawi się przed nami jako komnata tajemnic i przygód.
Inna przeszkoda w takiej pracy to taka, że nie ma tu zjawiska "powrotu do domu po pracy". I być może większość z nas nienawidzi powrotów z pracy w korkach, tłoku w tramwaju czy autobusem ale taki moment w ciagu dnia jest dla naszej psychiki zbawienny. Mamy po prostu jasno zdeklarowaną granicę pomiędzy biurem, halą w której pracujemy a miejscem życia i odpoczynku. Przechodzimy przez próg domu i jesteśmy w swojej oazie. W przypadku pracy z domu, tej różnicy nie mamy. Należało by sobie ją zatem stworzyć. Np. poprzez poprzestawianie mebli tak, aby nasz pokój miał wydzielone miejsce do pracy i oddzielne do relaksu.
Taka sama zasada ma zastosowanie w przypadku zmian w życiu prywatnym. Kończymy związek, pracę czy jakikolwiek inny etap i to co pomoże nam znaleźć się w nowej rzeczywistości to np. przemeblowanie. Czasem nawet drobne zmiany w naszym otoczeniu sprawią, że grubszą kreską odkreślimy to co było od tego co przed nami.
Zatem w Dniu Mężczyzny, życzę wszystkim aby etapy miały swoje granice, a granice wyobraźni przesuwały si.ę współmiernie z tym jak dojrzewamy a nie ginęły w otchłani zmartwień i problemów dnia codziennego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz